Joga pod Górą Nefrytowego Smoka, Yunnan
To nie jest żadna tajemnica, że praktykuję jogę od kilku lat i jest to praktyka, która trzyma mnie przy życiu w najbardziej doświadczających momentach mojego istnienia. Jestem również nauczycielem jogi i dlatego właśnie wybrałam się na wyjazd joginów w zeszłym roku do Lijiang w prowincji Yunnan w Chinach. Nie dosyć, że Lijiang sam w sobie…
Szaman na Filipinach – moje doświadczenie
Gdy w ofercie Grocha z Break Da Cycle zobaczyłam możliwość zorganizowania wizyty szamana, wiedziałam, że na pewno z tego korzystam. To nawet nie chodziło w moim przypadku o samo doświadczenie, ale upewnienie się, że ze mną jest wszystko w porządku…
Nocny połów ryb z filipińskim teściem – Bantayan
” Co powiecie na nocny połów ryb z moim teściem?” – rzucił do nas Grochu na drugi dzień po przyjeździe do Bantayan. Powiedział, że to coś naprawdę wyjątkowego. Żaba się bardzo ucieszył, bo po pierwsze to typowo męskie zajęcie, a…
Bantayan – wakacje agroturystyczne u Grocha
Mieliśmy z Żabą pojęcie o Filipinach żadne. Rzuciłam hasło: “jedziemy tam!” – Żaba przytaknął. Tylko wiecie Filipiny na mapie nie wyglądają na specjalnie duże. Jednak mają sporo małych wysp i tak naprawdę, żeby je zwiedzić to trzeba byłoby tam zostać…
Palawan – odkrywanie Zatoki Honda
Kiedy jedzie się na wakacje w tropiki nie ma nic lepszego niż okrywanie piaszczystych plaż, dryfowanie na lazurowych morzach i podglądanie życia morskich stworzeń. Będąc na Palawanie nie mogliśmy z Żabą ominąć Zatoki Honda, która składa się z wysp: Starfish,…
Podziemna rzeka – cud natury – Palawan
Pierwszego dnia, zaraz po przyjeździe, zaplanowaliśmy sobie wszystko, co chcemy zobaczyć w Puerto Princessa. Jako główną atrakcję wybraliśmy podziemną rzekę, czyli jeden z największych skarbów i cudów natury wyspy Palawan. O tym jak przebiegła wycieczka w dzisiejszym odcinku z serii…
Puerto Princessa – odkrywamy Palawan
Zbliżał się Chiński Nowy Rok, niepowtarzalna okazja płatnego 10 dniowego urlopu, gdzie można było czmychnąć z Chin. W zeszłym roku o tej porze dochodziłam do siebie po operacji. To było okropne dla mnie zostać w pustym mieście, gdzie jedynymi moimi…
Siguniang Shan – Góry Czterech Dziewcząt, Sichuan
Zbliżało się Święto Smoczych Łodzi w Chinach, super okazja dla mnie, żeby mieć trzy dni z rzędu wolne, więc zarechotałam do mojej Żaby: ,,chodź pojedziemy w góry”. W Sichuanie nie jest to specjalnie długa podróż, bo góry mamy dosłownie wszędzie.…
Wyspa James’a Bonda wycieczka z Phuket
Ostatni dzień w Tajlandii 28 grudnia 2018. W planach była wycieczka, na którą nie zdążyłam podczas październikowego wypadu do Phuket. Naoglądałam się wcześniej zdjęć z Wyspy James’a Bonda w Internetach , w głowie pojawiło mi się: ,,łaaaał muszę to zobaczyć!”.…